(źródło: kamratkowa.pl) |
Tym razem jednak nie jest to lekka i zwiewna koronka, teraz musi ona być bardziej ciężka, toporna, bardziej wyrazista. Już od jakiegoś czasu dostępne są w sklepach krótkie spodenki i spódniczki koronkowe, wiele pań już się w nie zaopatrzyło i sprawdzało je w różnych kombinacjach, ale teraz ilość propozycji znacznie się zwiększyła. Koronkowe może być prawie wszystko: bluzka, sukienka, spódniczka, spodenki, żakiet, bolerko, koszulka i nie będzie to wyglądać tandetnie. Kolory koronki są przeróżne; od tradycyjnej bieli przez beż, róż, czerwień aż do czerni.
(źródło: polki.pl)
Dior |
Valentino |
Te konkretne dwie kreacje projektantów są dla mnie sztandarowymi kreacjami tej wiosny. Pierwsza pastelowa kompozycja idealna na dzień i druga seksowna, zmysłowa na wieczór. Jeżeli chodzi o nieco skromniejsze propozycje, to można je bezproblemowo znaleźć w sklepach sieciowych i warto w nie zainwestować bo są naprawdę ciekawe i plastyczne - idealnie można je wpasować w różnorodne zestawy. Najciekawsze stylizacje to te, gdzie koronka zestawiona jest z innym materiałem np z jedwabną koszulką, bawełnianą bluzką lub wełnianym sweterkiem - takie opcje dla spódniczek i spodenek, gdy mamy koronkową górę możemy bardziej poszaleć bo pasuje ona i do dżinsów, do legginsów, do zwiewnych spódnic średniej długości (tj okolice kolana) i do tych dopasowanych spódnic.
H&M (źródło: stylio.pl) |
H&M (źródło: stylio.pl) |
Topshop (źródło: gazeta.pl) |
s.Oliver (źródło: polki.pl) |
Nie trudno zgadnąć jakie odcienie koronki ja preferuję :) Beż i biel to dla mnie idealne kolory dla tego trendu, gdyż nadają takiej romantyczności ubiorowi - coś co bardzo lubię wiosną. W swojej szafie posiadam dopasowaną krotką sukienkę (Zara) w kolorze ecru, z której jestem bardzo zadowolona. Gdy chce wyglądać bardziej drapieżnie zakładam do niej czarne botki i kryjące czarne rajstopy ewentualnie pasujące wzorem rajstopy ażurowe i czółenka do tego skórzana kopertówka i mogę iść na imprezę. Gdy chce wyglądać romantycznie zakładam cienkie rajstopy w naturalnym kolorze ale nie zawsze i dopasowuję pastelowe bądź wiśniowe dodatki.
Koronkowe ubrania uważam za wielki hit i jestem pewna, że na tej jednej sukience nie poprzestanę :)
Zawiesilam oko na Diora:) mysle ze koronki nigdy nie wyjda z mody zawsze beda nas zaskakiwac
OdpowiedzUsuń