czwartek, 16 maja 2013

No. 24




STREET FASHION

Uwielbiam oglądać pokazy mody i szukać tam inspiracji na kolejne sezony, ale jeszcze bardziej lubię obserwować interpretacje tych trendów na ulicy. I tak oto w ostatnim tygodniu, na ulicach Łodzi widziałam wiele wspaniale ubranych dziewczyn, ale tylko dwie (a w sumie to aż, bo z roku na rok, jest co raz to lepiej) zainspirowały mnie do napisania o ich stylizacjach na blogu. Jednak obok słodzenia będzie też mała (malusieńka) krytyka, ale o tym za chwilę.


I. Sportowy szyk!
 


 
                                                                                                              (source: channel.com)
 
Zakochałam się! Nie tylko w powyższych kreacjach Chanel, ale również w stylizacji pewnej młodej dziewczyny (możliwe, że zainspirowanej właśnie tą kolekcją). Wspomniana dama miała na sobie krótka, luźną sukienkę w kolorze pomarańczowym. Niestety do tego miała znoszone tenisówki i milion bransoletek, które odwracały uwagę od tej cudnej sukienki. A co mnie tak w niej zachwyciło? Faktura materiału i krój! Jeżeli decydujecie się na tak intensywną sukienkę, to pamiętajcie, że wystarczą delikatne dodatki, tak by nie ukryć jej piękna.
 
 
II. Stare, dobre maxi!
 
 

 
(source: dior.com)
 


(source: shopcopper.com)


(source:joonbug.com)
Choć projektanci w ciągu ostatnich kilku sezonów proponowali nam różne wzory, kolory, tkaniny sukienek i spódnic maxi to i tak tylko nieliczne Panie zdecydowały się na ten krój. Cały czas zastanawiam się czemu , skoro praktycznie każda kobieta wygląda w takiej sukience (spódnicy) zjawiskowo. Na szczęście (w końcu) natknęłam się na dziewczynę w długiej turkusowej sukience (do tego koralowa bluzka, i kobaltowa marynarka) i wprost nie mogłam oderwać od niej oczu. Niestety podczas tego podziwiania rozpraszała mnie jedna rzecz...czerwone, znoszone trampki... bardzo lubię tego typu obuwie, ale w tej stylizacji to po prostu raziło.
 
 
 
Podsumowując: wspomniane stylizacje (pomimo kilku drobiazgów) uznaję za bardzo udane i polecam wszystkim czytelniczkom do wypróbowania :)


2 komentarze: